Uwielbiam wszelkie serniki. Najulubieńszy to sernik mojej mamy, który robi dwa razy do roku, tylko z okazji świąt. Tłusty, ciężki, pełen rodzynek, oblany czekoladą. Sama jednak piekę dużo lżejsze serniki, zwłaszcza latem. Dziś proponuję dwukolorowy sernik z malinami, lekki i wilgotny. Połączenie wytrawnej warstwy kakaowej z nieco słodszą warstwą waniliową, a to wszystko przełamane kwaskowatymi malinami. Znika w mgnieniu oka!
Składniki (tortownica o średnicy 24cm):
Na spód:
-200g herbatników (ja użyłam kakaowych)
-60g masła
Na masę serową:
-1kg twarogu zmielonego dwukrotnie
-250ml śmietany 30%
-6 dużych jajek
-1 szklanka cukru
-2 łyżki mąki ziemniaczanej
-1 łyżka mąki pszennej
-3 łyżki kakao
-2 łyżki cukru waniliowego
-ziarenka z 1 laski wanilii
-ok. 250g malin
Ponadto:
-1/2 tabliczki gorzkiej czekolady do dekoracji
Przygotowujemy spód. Masło roztapiamy. Herbatniki bardzo drobno rozkruszamy (najlepiej przy pomocy blendera). Do ciastek wlewamy rozpuszczone masło i miksujemy lub mieszamy do uzyskania konsystencji mokrego piasku. Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia, wsypujemy masę ciasteczkową, wyrównujemy, dociskamy i odstawiamy do lodówki.
Przygotowujemy masę serową. Zmielony twaróg, jajka, śmietanę, cukier oraz mąkę ziemniaczaną miksujemy razem. Masę dzielimy na pół. Do jednej części dodajemy kakao, a do drugiej mąkę pszenną, cukier waniliowy oraz ziarenka wanilii. Miksujemy krótko. Na wcześniej przygotowany spód wylewamy masę kakaową. Na wierzchu równomiernie układamy maliny. Tortownicę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni na około 20 minut. Po tym czasie, tortownicę wyjmujemy i na podpieczoną masę, delikatnie wylewamy (najlepiej łyżką) część waniliową. Całość wstawiamy do piekarnika na kolejne 50 minut. Po wystudzeniu, sernik dekorujemy czekoladą rozpuszczoną w kąpieli wodnej. Wstawiamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
Smacznego!
Mnniam .... ale pyszny serniczek.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńPychota! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
Usuń