czwartek, 18 maja 2017

Kawowa babka piaskowa


Babka piaskowa to w moim domu ciasto awaryjne. Kiedy nie ma nic, a zjadłoby się coś słodkiego, kiedy niespodziewani goście zapowiedzieli się na kawę, kiedy zapomniało się zrobić odpowiednich zakupów. Babka piaskowa jest jak lekarstwo, bo wszystkie potrzebne produkty znajdę zawsze w mojej kuchni! Ale żeby się nie znudziła, staram się urozmaicać. I dziś proponuję prostą i pyszną babkę kawową. Nie tylko dla smakoszy tego czarnego napoju!

Składniki (keksówka 15x6cm):

-180g mąki pszennej
-120g mąki ziemniaczanej
-150g miękkiego masła
-170g brązowego cukru
-3 duże jajka (białka i żółtka oddzielnie)
-1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
-2 łyżeczki mielonej kawy
-3 łyżki kawy zbożowej (u mnie Anatol od Delecty)
-szczypta soli

Na lukier:

-3 łyżki cukru pudru
-1/3 szklanki zaparzonej mocnej kawy

 Mąki przesiewamy z proszkiem do pieczenia. Z białek ubijamy sztywną pianę. Masło miksujemy z cukrem na puszystą masę. Cały czas miksując, dodajemy żółtka, jedno po drugim. Do masy maślanej wsypujemy przesiane mąki oraz kawy i miksujemy. Na koniec dodajemy ubite na sztywno białka i mieszamy dokładnie, ale delikatnie za pomocą łyżki. Ciasto wykładamy do foremki wysmarowanej masłem i wstawiamy do nagrzanego do 160 stopni piekarnika na około godzinę (do suchego patyczka). 

Przygotowujemy lukier. Cukier puder ucieramy z kawą tak, aby powstała masa na tyle rzadka, żeby można było nią polać ciasto, ale nie nazbyt rzadka, aby nie spłynęła. Lekko wystudzone ciasto od góry nakłuwamy w kilku miejscach patyczkiem do szaszłyków i polewamy lukrem. Dzięki  powstałym otworom, lukier wniknie do ciasta i będzie ono bardziej wilgotne.


Smacznego!

2 komentarze: