Idealna do kiełbachy, karkówki czy szaszłyków z grilla, ale nie tylko. Konkretna i syta sałatka ziemniaczana z dodatkiem smażonego boczku. Do tego zimne piwo (bezalkoholowe, oczywiście) i spotkanie przy ognisku czy grillu można zaczynać!
Składniki:
-4 duże ziemniaki
-2 jajka ugotowane na twardo
-200g wędzonego boczku
-1 czerwona cebula
-2 ogórki kiszone
-1/2 pęczka koperku
-3 łyżki jogurtu naturalnego
-1 łyżka majonezu
-1 łyżka musztardy
-sól, pieprz do smaku
Boczek kroimy w kostkę, podsmażamy na suchej patelni lub na niewielkiej ilości tłuszczu, przekładamy na ręcznik papierowy. Ziemniaki gotujemy w mundurkach w osolonej wodzie do miękkości. Studzimy, obieramy ze skórki i kroimy w kostkę. Koperek siekamy, jajka, cebulę i ogórki (ja lubię w skórce, ale można obrać) kroimy w kostkę i umieszczamy w misce wraz z ziemniakami i boczkiem. Dodajemy majonez, musztardę i jogurt. Solimy i pieprzymy według upodobań i dokładnie mieszamy.
Smacznego!
Pycha była! Kocham wszystko co ma w sobie kartofelki ;)
OdpowiedzUsuńJedna z lepszych ziemniaczanych. Boczuś robi swoje :)
Usuńjak dla mnie to tylko piwo wystarczy w tym zestawie ;) dziękuję za udział w akcji i zapraszam do przejrzenia przepisów w podsumowaniu:
OdpowiedzUsuńhttp://eksperymentsobotni.blox.pl/2015/08/podsumowanie-akcji-TO-MY-MLODE-KARTOFELKI-2015.html