Dziś tort dla wszystkich wielbicieli czekolady: tych małych i tych troszkę większych, a nawet tych całkiem dużych. W środku znajduje się czekoladowy biszkopt przełożony czekoladowym kremem. Na zewnątrz krem również czekoladowy, a całość oblana...czekoladą, oczywiście! Dekorację pełnią tu czekoladowe pralinki i batoniki, a jedynym nieczekoladowym elementem jest dżem porzeczkowy, którego kwaskowatość doskonale przełamuje słodycz tortu. Cieknie ślinka?
Tak już się składa, że jak się bardzo staram, to zwykle coś popisowo zepsuję. A że w dekoracji tortów i tak nie jestem zbyt mocna, to wyszło jak wyszło. Na szczęście, moje dwie lewe w dekoracjach ręce nie zepsuły smaku tortu.
Składniki (forma o średnicy 22cm):
Biszkopt (skorzystałam z przepisu na biszkopt kakaowy z Moje Wypieki):
-5 jajek
-3/4 szklanki cukru
-2/3 szklanki mąki tortowej
-1/3 szklanki kakao
-szczypta soli
Krem do przełożenia:
-300ml śmietany 30%
-100g białej czekolady
-50g gorzkiej czekolady
-250g serka mascarpone
Krem na wierzch:
-300ml śmietany 30%
-200g mlecznej czekolady
-250g serka mascarpone
Polewa czekoladowa:
-100g gorzkiej czekolady
-120ml śmietany 30%
Ponadto:
-pralinki, wafelki, batoniki, cukierki, groszki czekoladowe według uznania
-słoiczek dżemu porzeczkowego lub innego kwaskowatego
-2/3 szklanki bardzo mocnej herbaty wymieszanej z 1/3 szklanki białej wódki lub spirytusu
Kremy do tortu przygotowujemy dzień wcześniej przed przełożeniem blatów. W garnuszku o grubym dnie umieszczamy 300ml śmietany kremówki. Podgrzewamy. Do gorącej śmietanki wrzucamy posiekaną białą i gorzką czekoladę. Odstawiamy na około 10 minut po czym dokładnie mieszamy, do całkowitego rozpuszczenia czekolady. Studzimy i odstawiamy do lodówki na całą noc. Podobnie postępujemy ze śmietanką i mleczna czekoladą przeznaczonymi na wierzchni krem.
Pieczemy biszkopt (wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej). Mąkę przesiewamy z kakao. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy ze szczyptą soli na sztywna pianę. Pod koniec ubijania dodajemy cukier, łyżka po łyżce oraz po jednym żółtku. Do gotowej masy dodajemy mąkę wymieszaną z kakao i dokładnie ale delikatnie mieszamy za pomocą łopatki. Dno tortownicy o średnicy 22cm wykładamy papierem do pieczenia. Masę przelewamy do formy i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni. Pieczemy około 35 minut (do suchego patyczka). Po wyjęciu z piekarnika, blachę upuszczamy na podłogę z wysokości około 40 centymetrów (zapobiegnie to opadaniu ciasta). Biszkopt dokładnie studzimy a następnie przekrawamy na 4 blaty.
Przygotowujemy kremy. Do schłodzonej śmietany z dodatkiem białej i gorzkiej czekolady dodajemy 250g serka mascarpone. Ubijamy mikserem na sztywno. Tak samo postępujemy z drugim kremem. Pierwszy blat nasączamy delikatnie ponczem powstałym z wymieszania mocnej herbaty oraz alkoholu. Wierzch smarujemy cienką warstwą dżemu porzeczkowego a następnie kremem z ciemną czekoladą. Na wierzchu układamy drugi blat, który nasączamy ponczem, smarujemy dżemem oraz kremem. Tak samo postępujemy z trzecim blatem. Ostatni, wierzchni blat nasączamy i smarujemy kremem z mleczną czekoladą, który rozprowadzamy także na bokach tortu. Całość odstawiamy do lodówki na około 2 godziny.
Przygotowujemy polewę. Śmietanę podgrzewamy i wrzucamy do niej połamaną gorzką czekoladę. Mieszamy do rozpuszczenia. Odstawiamy. Kiedy polewa zacznie lekko gęstnieć, oblewamy nią wierzch schłodzonego ciasta, pozwalając ściekać po bokach. Dekorujemy czekoladowymi pralinkami i batonikami. Ponownie odstawiamy do schłodzenia.
Smacznego!
coś dla mnie! :) przepięknie wygląda, zazdroszczę talentu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Szkoda że nie mam umiejętności w dekorowaniu ;)
UsuńPiękne ciasto.
OdpowiedzUsuńZazdraszczam zdolności plastycznych - sama ani za grosz nie mam...
:)
No kurczę, jak też nie mam. Zawsze coś nie wyjdzie tak, jak planowałam:( Ale dziękuję :)
Usuń