Owsianka jest niekwestionowaną królową śniadań w moim domu. Jednak czasem, szczególnie w weekend, dla odmiany serwujemy coś innego. Czasami są to tosty, czasem chałka, maślane rogale, albo bułeczki. Zasada jest jedna: najlepsze śniadanie, to słodkie śniadanie. Nic nie poradzę, że jestem słodyczolubem ;)
Dziś na słodkie śniadanie proponuję słodkie bułeczki z dodatkiem cynamonu. Pięknie pachną i mają przyjemną lekko chrupką skórkę. Najlepsze z dodatkiem masła :)
Składniki (na 6 sporych bułeczek):
-1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
-1 jajko
-3 łyżki brązowego cukru
-2 łyżki masła
-pół łyżeczki soli
-1/2 szklanki ciepłego mleka
-7g suchych drożdży
-2 i 1/2 łyżeczki cynamonu
Ponadto:
-1 jajko
-2 łyżki mleka
-2 łyżki cukru
-1/2 łyżeczki cynamonu
Masło rozpuszczamy, odstawiamy do przestygnięcia. Mąkę mieszamy z drożdżami i cynamonem. Umieszczamy na stolnicy (lub w dużej, szerokiej misie), po środku robimy wgłębienie. Wbijamy do niego jajko, wlewamy ciepłe (ale nie gorące) mleko oraz przestudzone masło. Dodajemy cukier oraz sól. Mieszamy i zagniatamy ciasto. Wyrabiamy je około 5 minut (można to zrobić za pomocą miksera z hakiem). Ciasto umieszczamy w wysypanym mąką naczyniu, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 90 minut. Po tym czasie ciasto krótko zagniatamy i dzielimy na 6 równych części. Formujemy okrągłe bułeczki i układamy je na blaszce w dość dużych odstępach. Przykrywamy ściereczką i ponownie odstawiamy do wyrośnięcia na około 60 minut.
Mleko mieszamy z rozkłóconym jajkiem. Cukier mieszamy z cynamonem. Wyrośnięte bułeczki smarujemy jajkiem i posypujemy przygotowanym cynamonowym cukrem. Pieczemy w temperaturze 190 stopni przez około 15-20 minut.
Smacznego!
Ten kolorek zachęca do zjedzenia :)
OdpowiedzUsuńPolecam, są naprawdę smaczne.
UsuńRobiłam juz, pyszne są. Zainteresowanych zapraszam również do obserwowania bloga https://pigulagotuje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie, na pewno zajrzę :)
Usuń