Odwrócona tarta na cieście francuskim z jabłkami, orzechami i karmelem (na gorąco!)

Wygląda nieciekawie, a jak dodamy moją zdolność aranżacji i robienia zdjęć, to już wcale. Za to smak rekompensuje wszystko. Bo przymknijcie oczy i wyobraźcie sobie cieplutką tartę pełną pysznych jabłek i gorącego karmelu zwieńczoną kulką (lub kulą) ulubionych lodów... Od razu inaczej to wygląda, prawda?

Składniki (na formę o średnicy 24cm - wychodzi około 6 sporych porcji):

-1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego

-ok. 700g jabłek (4-5 sztuk)

-1 szklanka orzechów włoskich

Na karmel:

-3 niezbyt czubate łyżki masła

-1szklanka cukru

-3/4 szklanki śmietany 30%

-1/4 szklanki wody

Ponadto:

-ulubione lody (najlepiej w tym zestawie smakują waniliowe lub śmietankowe)

Ciasto wyjmujemy z opakowania i rozwijamy na blacie.  Odkładamy do ocieplenia. Układamy na nim formę i ostrym nożem wycinamy koło nieco większe niż forma.

Orzechy z grubsza siekamy. Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne i kroimy na ćwiartki.

Przygotowujemy karmel. Do garnuszka z grubym dnem wsypujemy cukier tak, aby równomiernie zakrywał dno. Podgrzewamy, aż cukier zacznie się rozpuszczać i lekko zbrązowieje. Uwaga: nie mieszamy! Kiedy cukier będzie lekko brązowy, wlewamy wodę (będzie mocno pryskać) i energicznie mieszamy do całkowitego rozpuszczenia. Dodajemy śmietankę i gotujemy na niewielkim ogniu przez 5 minut, od czasu do czasu mieszając. Dodajemy masło i mieszamy aż do rozpuszczenia. Do karmelu wrzucamy jabłka i orzechy. Gotujemy około 15 minut, od czasu do czasu obracając jabłka - powinny lekko zmięknąć. Po tym czasie jabłka układamy w formie. Zalewamy karmelem z orzechami. Przykrywamy wyciętym z ciasta kołem. Brzegi ciasta upychamy po bokach za pomocą szpatułki. Całość wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na około 25-30 minut, do zrumienienia (karmel lubi uciekać z formy, więc warto ustawić ją jeszcze na blaszce). Po wyjęciu z piekarnika, odstawiamy do lekkiego (ale nie całkowitego) przestygnięcia. Przykrywamy od góry dużym talerzem lub paterą i ostrożnie odwracamy do góry nogami. Ciasto powinno bez problemu wyjść z formy. Podajemy na gorąco z gałką lodów. 

Smacznego! 

Mini pizze z ciasta francuskiego

Czasem coś dobrego by się zjadło teraz, zaraz, od razu. Z ratunkiem przyjdą pyszne mini pizze z ciasta francuskiego, na które nie trzeba długo czekać i przy których przygotowaniu zbytnio się nie napracujemy. Idealne na imprezę z przyjaciółmi, piknik, jako przekąska do pracy czy szkoły lub, tak po prostu, na wielkie-niewielkie zachcianki. Pyszne są na ciepło, jeszcze smaczniejsze na zimno. Można podawać z ulubionym sosem, albo bez dodatków.

Składniki (na około 20 sztuk):

-1 opakowanie ciasta francuskiego (moje 275g)

-1 kulka mozzarelli (ok. 200g)

-kilka plastrów salami (60-70g)

-1/2 szklanki passaty pomidorowej

-5 suszonych pomidorów z zalewy

-2-3 ząbki czosnku

-sól, pieprz do smaku

-garść świeżego oregano lub 1 łyżeczka suszonego

-0,5 łyżeczki cukru

Ciasto wyjmujemy z lodówki, rozwijamy i zostawiamy na około 30 minut. 

Przygotowujemy sos. W misie umieszczamy passatę, pomidory, czosnek oraz oregano. Blendujemy. Dodajemy cukier, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Sos rozsmarowujemy równomiernie na cieście, pozostawiając z jednego boku margines o szerokości ok. 2cm. Na sos wykładamy plastry salami, jeden obok drugiego, zaczynając wzdłuż dłuższego posmarowanego boku. Mozzarellę ścieramy na tarce lub rozrywamy palcami na drobne kawałeczki i posypujemy nią równomiernie ciasto (pamiętając o zachowaniu marginesu). Ciasto zwijamy dość luźno wzdłuż dłuższego boku. Następnie, bardzo ostrym nożem kroimy je na plastry o grubości około 2 cm. Formujemy krążki i układamy na blaszce, pamiętając o zachowaniu odstępów między nimi. Pieczemy w piekarniki nagrzanym do 220 stopni przez około 15 minut.

Smacznego!

Francuskie "drożdżówki" z twarożkiem i śliwkami

Taka jesienna alternatywa dla sklepowych drożdżówek i rogali. Francuskie bułeczki pełne orzechowego twarożku i śliwek. Z takim drugim śniadaniem nie straszny żaden deszczowy poranek!

Składniki (na około 6 sztuk):

-gotowe ciasto francuskie (ok. 300g)
-150g twarogu
-100g orzechów włoskich
-1 łyżka płynnego miodu
-1 jajko

Ponadto:

-ok. 4-5 śliwek
-1 łyżeczka brązowego cukru
-1/2 łyżeczki cynamonu
-1 jajko
-6 połówek orzechów włoskich

Ciasto francuskie rozwijamy i zostawiamy aż osiągnie temperaturę pokojową (ok. 30 min). Orzechy podprażamy na suchej patelni. W misie umieszczamy twaróg, miód, jajko oraz orzechy i blendujemy (można to zrobić przy pomocy maszynki do mielenia lub malaksera). Masa nie musi być bardzo gładka (osobiście wolę, kiedy orzechy chrupią). Powstałą masą smarujemy ciasto - wzdłuż dłuższego brzegu do połowy. Śliwki przekrawamy na pół, posypujemy cukrem i cynamonem. Wzdłuż posmarowanej długiej krawędzi ciasta układamy połówki śliwek, jedna obok drugiej. Ciasto zwijamy w dość luźny rulon (jak sushi) i ostrym nożem tniemy na kawałki (6 większych, lub 8 mniejszych). Bułeczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Każdy kawałek smarujemy roztrzepanym jajkiem i dekorujemy połówką orzecha. Pieczemy przez 15-17 minut w temperaturze 200 stopni.

Smacznego!

Wytrawne ciasteczka francuskie z suszonymi pomidorami, salami i mozzarellą

Przekąska idealna na każdą imprezę. Szybka i łatwa w przygotowaniu. Do tego nie wymaga skomplikowanych składników. Pyszne na ciepło, ale na zimno także będą smakować. Polecam!

Składniki (na około 18 sztuk):

-opakowanie ciasta francuskiego (ok. 350g)

-18 suszonych pomidorów z zalewy

-salami (około 9 plastrów, w zależności od wielkości)

-kulka sera mozzarella

-3 łyżki przecieru pomidorowego

-2 ząbki czosnku

-szczypta cukru

-1/2 łyżeczki bazylii

-1/2 łyżeczki oregano

-odrobina soli i pieprzu

Ciasto rozwijamy na blacie. Przygotowujemy sos. Przecier pomidorowy mieszamy z przyprawami, cukrem i rozgniecionym czosnkiem. Odstawiamy. Mozzarellę kroimy na 18 części, a każdy plaster salami na 4 części.

Ciasto kroimy na 18 w miarę równych kwadratów. Każdy kwadrat nacinamy z dwóch stron po przekątnej, zawijamy i sklejamy ciastka:

Każde ciastko smarujemy w środku sosem, a następnie układamy 2 kawałki salami, suszonego pomidora oraz kawałek mozzarelli. Ciasteczka układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, pamiętając o odstępach. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 20 minut (do zezłocenia ciasta).

Smacznego!

Cynamonowe palmiery z czekoladą i migdałami

Palmiery zwane także uszami słonia. Proste i szybkie, bo z wykorzystaniem gotowego ciasta francuskiego. Do kawki w sam raz.

Składniki na ok. 20 sztuk

-opakowanie ciasta francuskiego (ok. 275-300g)
-1 łyżeczka cynamonu
-1/4 szklanki cukru brązowego
-50g gorzkiej czekolady
-płatki migdałów do posypania

Cukier mieszamy z cynamonem. Ciasto rozwijamy na płaskiej powierzchni i równomiernie posypujemy cukrowo-cynamonową mieszanką. Ciasto zwijamy dość luźno do środka z obu stron równocześnie, wzdłuż krótkiego boku. Tniemy ostrym nożem na równe niezbyt grube kawałki. Układamy na wyłożonej papierem blaszce w dość dużych odstępach. Wstawiamy do nagrzanego do 200-220 stopni piekarnika na ok. 12-15 minut. Po wyjęciu studzimy.
Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Smarujemy nią jedną część ciasteczka a następnie posypujemy płatkami migdałów. Odkładamy do stężenia czekolady.

Smacznego!

Kieszonki z szynką i serem czyli przekąska last minute

Dziwna sprawa; ktoś mi w czasie świąt pozwężał wszystkie spodnie. Zanim jednak rozpocznę na dobre akcję "Luźne Majty" i zamknę lodówkę na kłódkę, dam się ponieść sylwestrowym szaleństwom. 

Już zaczęłam szykować przekąski na jutrzejszy wieczór. O nie, nie mam zamiaru urabiać się po łokcie. Jedzenie będzie szybkie i proste. Dość stania przy garach! Wśród błyskawicznych smakołyków na pewno znajdą się kieszonki z serem camembert oraz z szynką i serem. Te drugie należą do moich ulubionych. Niby nic wyszukanego, jak mówi stare łacińskie powiedzenie: tyłka nie urywa, a zawsze znikają jako pierwsze.

Składniki na 8 sztuk:

-opakowanie gotowego ciasta francuskiego (ok. 350g)

-ok.80g szynki (lub innej ulubionej wędliny)

-ok. 150g sera żółtego

-8 suszonych pomidorów (odsączamy z zalewy)

-przyprawy: bazylia, oregano, ostra papryka, sól

-białko

Ser i szynkę kroimy w niewielkie plasterki. Ciasto dzielimy na 8 równych kwadratów. Na każdej części układamy po pomidorku, plasterku sera, szynki oraz przyprawiamy niewielka ilością soli, oregano i bazylii. Brzegi ciasta smarujemy białkiem i składamy ciasto na pół (wzdłuż ub po skosie), dokładnie sklejamy. Wierzch kieszonek smarujemy białkiem i układamy po plasterku sera żółtego, posypujemy odrobina ostrej papryki. Wkładamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na 15-18 minut lub do zezłocenia. Według upodobania podajemy na ciepło lub na zimno.

Smacznego!

PS. Nobel dla osoby, która wynalazła gotowe ciasto francuskie! Staram się zawsze mieć opakowanie w lodówce, bo wielokrotnie uratowało mi tyłek. Na słodko i na słono, zawsze się sprawdza!

Kieszonki z serem camembert i żurawiną

Dwa ostatnie tygodnie to czarna dziura w moim życiorysie. Dawno nie miałam tyle roboty i dziwię się, że nie padłam na twarz. Ale teraz  mam wolne, więc mogę oddać się w końcu przygotowaniom do świąt. Tak, tak, ja jeszcze w lesie.

Mam wolną chatę. Małż został wypchnięty na spotkanie ze znajomymi. Jeszcze w locie pochwycił przygotowaną przekąskę - kieszonki z serem camembert i żurawiną. Coś na szybko i "do rączki". Ja wolę na zimno, ale prosto z piecyka też są w porządku.

Na 8 sztuk:

-opakowanie ciasta francuskiego (ok. 350g)

-opakowanie sera camembert (120-150g)

-ok. 50g suszonej żurawiny

-1 białko

-gruba sól do posypania

Żurawinę zalewamy wrzątkiem kilka godzin wcześniej (czasem, jak goście są pod drzwiami, pomijam namaczanie), odsączamy na sitku.

Ciasto kroimy wzdłuż na pół, następnie dzielimy na kwadraty. Na każdym z nich układamy po kawałku sera i kilka owoców żurawiny. Brzegi ciasta smarujemy białkiem i składamy na pół (wzdłuż lub po przekątnej). Dokładnie sklejamy. Smarujemy białkiem i posypujemy grubą solą. Wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i pieczemy 10-12 minut, do zrumienienia.

Smacznego!